Wprawdzie cały ten blog jest poświęcony rzeczom, które lubię i sprawiają mi radość, ale - na zaproszenie Karoliny - Moje Manderlay i Lavanduli - nie zawadzi je wypunktować i poprzeć materiałem wizualnym. Wyszło więcej niż 10, a lista jest oczywiście o wiele dłuższa, no i nie wszystko da się poprzeć materiałem wizualnym.
Lubię:
1. Malować
2. Szwędać się po lesie lub łące lub działce szukając skarbów do wykorzystania w kuchni lub w rękodziele
3. Starocie
4. Samowary
5. Kawę lub herbatę z ładnej filiżanki i podjadanie czegoś dobrego, tj. słodyczy lub słonyczy, tak na przemian :)
6. Książki dla dzieci, zwłaszcza stare z klimatycznymi ilustracjami, i zwłaszcza Astrid Lindgren i Tove Janson. źródło ilustracji: http://tralaloskop.blogspot.com/
9. Święta Bożego Narodzenia
10.Wycinanki
12. Przyglądać się naturze z bliska i robić fotki
13. Malarstwo Marioli i Grzegorza Ptaków, i spotkania z nimi, bo szalenie mnie inspirują! Zdjęcie z ich strony, którą polecam: http://ptak.art.pl/
13. Malarstwo Marioli i Grzegorza Ptaków, i spotkania z nimi, bo szalenie mnie inspirują! Zdjęcie z ich strony, którą polecam: http://ptak.art.pl/
14. Duże kolczyki - poza tym biżuteria może nie istnieć, ale kolczyki muszą być!
15. Odnawianie przedmiotów
Kto dotrwał do końca tej litanii, niech czuje się również zaproszony do zabawy!
8 komentarzy:
kolczyki o tak ;)))
A gdzie się podział mój komentarz?
To jeszcze raz napiszę: wiele z Twojej listy mogłoby się znaleźć na mojej. I kolczyki też lubię, zwłaszcza dwie cudne pary od Ciebie, perły w mojej kolekcji:)
Oj tak, ja też wiele z tej listy odfajkowałabym u siebie. Szczególnie to pierwsze. I dodałabym, że lubię Twoje obrazy:) Pozdrawiam serdecznie.
LUBIĘ TWOJE "LUBIĘ" i kocham Twoje malarstwo
Bardzo.
Buziaki
Bardzo miłe do czytania te "lubię". A jak mi się spodobało wyrażenie "słonycze"! :) po prostu muszę go podkraść dla potrzeb własnych ;)
się pięknie wywiązałaś z zadania :)
Kurde , wiele lubię z tej listy chętnie bym zawłaszczyła :)
idę sobie poczytać poprzednie posty, bo mam zaległosci
Jakie ładne są te Twoje "Lubianki":-)
Witam, cudowne zainteresowania :) Mam pytanie dotyczące kredensu z ostatniego zdjęcia - czy znajdę gdzieś u Ciebie całą historię jego odnowienia ? Mam taki mebelek w domu i czeka on na "swój czas" a Twoja wersja jest prześliczna
Prześlij komentarz