20 września 2010

Jesień grzybowa, wrzosowa, orzechowa...

Wygląda na to, że na ostatnie dni kalendarzowego lata przypadło to, co w jesieni najprzyjemniejsze. Ale przecież jeszcze będą złote liście.
A w domu się uśmiechają, po co kokardki na słoikach z przetworami i napis 2010, przecież i tak wszystko zniknie w mgnieniu oka :)

3 komentarze:

  1. Orzechy,grzyby i wrzosy...Prawdziwa jesień u Ciebie,...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko co lubię. Nawet te kokardki na słoiczkach :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieknie! I bardzo dziekuje za prezent urodzinowy!!!

    OdpowiedzUsuń