9 sierpnia 2010

Morskie opowieści

Marzył mi się od dwóch lat świecznik-latarnia, odrobinę tylko mniej bublowaty, niż to, co oferuje większość sklepików z pamiątkami. Już nawet zaczęłam go budować z blachy aluminiowej, pomysł jednak padł w przedbiegach. W końcu jednak udało mi się zdobyć coś odpowiadającego mojemu wyobrażeniu. Teraz jeszcze trzeba przygotować dla niego miejsce docelowe.

..
...

10 komentarzy:

  1. Śliczna latarenka, klimatyczna i jakie ładne nadmorskie pejzaże. Mi się też marzy latarnia, utrzymana w błękitno, biało, czerwonej tonacji:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam latarnie morskie, piękne fotografie.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny! uwielbiam takie lampioniki i uwielbiam tematykę morską.
    ja mam dwa takie lampiony z tego typu, jeden to latarnia morska z ceramiki zakupiona na bazarku ze starzyzną a druga ze szkła, która sama pomalowałam farbkami witrażowymi.
    kocham swiatełka z takich bibelotów :)
    pozdrawiam wietrznie z posmakiem soli na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna latarnia, mam trochę podobną kupioną gdzieś nad morzem. Uwielbiam morskie klimaty.
    Super zdjęcia :)

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach te morskie klimaty -moje ulubione :)) Świetna latarnia lampionik.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy10:41 PM

    Jaka urocza!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. cudo...wręcz marzenie...

    OdpowiedzUsuń
  8. dzieki za odwiedziny na moim blogu
    ceramicznej latarni (w bialo niebieskie pasy z miejscem na swieczkę) nie mam sfotografowanej ale tą własnoręcznie malowaną możesz zobaczyc u mnie na flickerze:
    http://www.flickr.com/photos/titaniaxxx/3573156408/in/set-72157614971710408/

    oraz tu z tealightem w srodku:
    http://www.flickr.com/photos/titaniaxxx/3573156746/in/set-72157614971710408/

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń